Kalendarze biurowe istnieją na rynku już od wielu lat, lecz nigdy dotąd ich rola nie była tak duża, jak obecnie. W dobie multizadaniowej pracy zapisywanie dat zakończenia prowadzonych równolegle projektów oraz informacji o licznych spotkaniach biznesowych stało się wręcz koniecznością.
Planowanie zaczyna się od kalendarza
Wraz z rozwojem nowoczesnych technologii, zyskaliśmy możliwość korzystania z kalendarzy za pośrednictwem wielu zróżnicowanych urządzeń. Znajdziemy je więc choćby na ekranach smartfonów, komputerów służbowych oraz tabletów. W praktyce rzadko jednak korzystamy z elektronicznej wersji kalendarza, który może zniknąć z ekranu rozładowanego urządzenia akurat wtedy, gdy jest nam najbardziej potrzebny. Pomimo upływu lat nadal niezastąpiony jest tradycyjny kalendarz biurowy, który sprawdza się wszędzie – zarówno w miejscu pracy, jak i delegacji oraz na spotkaniu biznesowym. Możemy w nim zaznaczać nie tylko ważne daty, ale również zapisywać numery telefonów oraz tworzyć przydatne harmonogramy zadań z podziałem na dni, a nawet godziny. Nie bez powodu zwykło się więc mówić, że początkiem każdego procesu planowania jest właśnie otwarcie kalendarza.
Który kalendarz biurowy wybrać?
Oferta kalendarzy jest na tyle szeroka, że możemy zaopatrzyć się zarówno w praktyczny kalendarz książkowy, jak i terminarz wiszący na ścianie lub stojący na biurku, np. w formie popularnej „piramidki”. W sprzedaży są dostępne kalendarze z podziałem kart na miesiące, tygodnie lub dni, możemy więc wybrać taki, którego układ jest najbardziej zgodny z harmonogramem naszej pracy. Jeżeli przyjmujemy klientów w miejscu pracy, to dobrym pomysłem będzie zamówienie kalendarzy biurowych z logotypem i grafiką promującą firmę. W ten sposób uda nam się także uniknąć stylistycznego zróżnicowania terminarzy zdobiących ściany oraz stojących na biurkach pozostałych członków zespołu. Najlepiej zorganizowani pracownicy korzystają równocześnie z kilku kalendarzy – daty ukończenia projektów notują w terminarzach ściennych, natomiast informacje o spotkaniach wraz z numerami telefonów kontrahentów wpisują do książkowych kalendarzy biurowych. Dzięki temu zyskują dostęp do ważnych informacji niezależnie od miejsca, w którym akurat się znajdują.
Kalendarz biurowy, choć trochę niedoceniony, zaczyna ostatnio odzyskiwać należny mu status. Pomimo szerokiej gamy wszechobecnych terminarzy elektronicznych, coraz częściej sięgają po niego sekretarki, marketingowcy, księgowe i wszystkie osoby, które wykonują zadania ograniczone czasowo. Można więc powiedzieć, że współcześnie to właśnie kalendarz biurowy stał się najskuteczniejszym orężem w nierównej walce z czasem.
